Akredytywa akceptacyjna czy akredytywa odroczona?

 In ABC akredytywy

Wymienione w tytule akredytywy należą do akredytyw terminowych, co oznacza, że beneficjent nie otrzymuje zapłaty w momencie prezentacji dokumentów zgodnych z akredytywą (jak ma to miejsce w wypadku akredytywy „at sight”, czyli płatnej za okazaniem), lecz w terminie późniejszym wskazanym w akredytywie.

Należy jednak pamiętać o tym, że podstawą decyzji banku otwierającego akredytywę terminową jest życzenie lub potrzeba kupującego (zleceniodawcy) dotyczące płatności odroczonej w czasie.

Godnym odnotowania jest również fakt, że zgodnie z treścią art. 7 (a) UCP 600, bank otwierający akredytywę przyjmuje na siebie zobowiązanie dokonania zapłaty w terminie płatności na podstawie zgodnej prezentacji, której warunki były podane w akredytywie. Zatem, jak łatwo zauważyć, jedynym celem akredytywy terminowej, jest odroczenie terminu zapłaty, bez jakichkolwiek zmian dotyczących zobowiązania zleceniodawcy w ramach akredytywy.

O ile, więc akredytywa nie stanowi inaczej, jej beneficjent (sprzedający) ponosi koszty odsetek (kredytu kupieckiego udzielonego tym samym kupującemu) do ustalonego w akredytywie terminu płatności odroczonej, której dokona bank otwierający. Jeżeli jednak wspomniane koszty miałby pokryć kupujący (zleceniodawca) to musi to być wyraźnie wskazane w akredytywie. W praktyce może to być dokonane w różny sposób. Na przykład, jeżeli kupujący i sprzedający wyrazili zgodę na płatność odroczoną, to odsetki z tego tytułu mogą być włączone do ceny towaru. W ten sposób zleceniodawca zapłaci wyższą cenę a sprzedający zwróci te koszty kupującemu po przyjęciu towaru. Wszystko zależy tu od wzajemnych uzgodnień między stronami kontraktu handlowego, w kontekście tego, komu zależy na opóźnieniu zapłaty, a kto musi się na to zgodzić.

Z reguły jest tak, że to kupujący oczekuje płatności odroczonej a sprzedający siłą rzeczy to akceptuje, nie chcąc stracić okazji do sprzedaży towaru. Niemniej w sytuacji, gdy sprzedający ma silniejszą pozycję przetargową niż kupujący, wówczas może zobowiązać go do poniesienia kosztów wspomnianego kredytu kupieckiego bezzwrotnie. W takich wypadkach sprzedający dodaje wspomniane koszty odsetek do ceny towaru i odzwierciedla to w wystawionej fakturze handlowej. Niemniej należy pamiętać, że z punktu widzenia regulacji prawnych, tak kraju zleceniodawcy akredytywy jak i jej beneficjenta, wysokość oprocentowania może być ograniczona zarówno, co do wartości jak i terminu.

Jeszcze innym sposobem wskazania, że to kupujący ma ponieść koszty oprocentowania z tytułu płatności odroczonej, jest wymaganie, aby bank otwierający akredytywę terminową dokonał płatności za okazaniem (at sight) nawet, jeśli akredytywa podlega odroczeniu zapłaty. W takim, bowiem wypadku akredytywa może zezwolić bankowi wyznaczonemu na zapłatę za okazaniem a następnie żądać rembursu od banku otwierającego akredytywę na kwotę akredytywy powiększoną o wspomniane odsetki, płatną w terminie zapadalności.

Doświadczenie praktyczne wskazuje również przypadki, gdy ze względu na domniemane oszustwo lub oszustwo rzeczywiste, sądy rozpatrujące takie sprawy, zakazywały bankom otwierającym wypełnianie tak sformułowanego zobowiązania do dokonania płatności. Przykładem tego mogą być sytuacje, w których bank wyznaczony podejmował się wprawdzie czynności polegających przecież na finansowaniu transakcji, lecz mimo to nie dokonywał zapłaty. W związku z tym warto zwrócić uwagę na to, że regulacja UCP 600, w odróżnieniu od wcześniejszych wersji, stawia ów problem zdecydowanie jaśniej. Wspomniany problem polega na tym, że zobowiązanie banku otwierającego akredytywę jest niezależne od tego czy bank wyznaczony ma dokonać zapłaty lub jej nie dokonać (art. 7 (c) UCP 600). Wspomniany punkt (c) artykułu stanowi, że:

„Bank otwierający zobowiązuje się zwrócić wypłaconą kwotę bankowi wyznaczonemu, który honorował lub negocjował zgodną prezentację i przesłał dokumenty do banku otwierającego. Zwrot kwoty zgodnej prezentacji, w ramach akredytywy dostępnej przez akceptację lub płatność odroczoną następuje w terminie płatności, niezależnie od tego, czy bank wyznaczony dokonał przedpłaty lub nabycia przed terminem płatności. Zobowiązanie banku otwierającego do zwrotu kwoty bankowi wyznaczonemu jest niezależne od zobowiązania banku otwierającego wobec beneficjenta”.

W rezultacie pozostaje tylko obserwować, czy takie podejście do omawianego problemu wywrze właściwy skutek na decyzje sądów w przyszłości.

Kolejnym aspektem wartym rozważenia jest okres wyznaczony na dokonanie zapłaty w trybie odroczonym. Od razu można zauważyć, że nie istnieją żadne reguły, co do tego okresu jak również jego zakresu.

W praktyce spotykamy się, bowiem z terminami, które zwyczajowo określane są następująco: 30, 60, 90, 120 lub 180 dni. Jednakże nie przeszkadza to, aby zastosować dłuższe okresy, obejmujące rok i kilka lat. Niemniej z uwagi na to, że akredytywy dotyczą na ogół transakcji na towary konsumpcyjne, to okres płatności odroczonej nie przekracza jednego roku. Z kolei, gdy w grę wchodzą transakcje o charakterze inwestycji może się on wydłużyć do 5-ciu i 7-miu lat.

Oznacza to zatem nieco inny sposób obliczania terminu płatności odroczonej. Można tu wymienić dwa jego rodzaje:

Pierwszy, związany jest z wysyłką towarów, w związku z czym opiera się o datę wysyłki, wymienioną w dokumencie transportowym. Dlatego w akredytywie możemy zastrzec następujący warunek: „90 dni po dacie wysyłki” lub „60 dni po dacie konosamentu” (o ile mamy do czynienia z transportem morskim lub multimodalnym).

Drugi z kolei sposób obliczania okresu na zapłatę (w trybie płatności odroczonej) może być uzależniony od warunku prezentacji dokumentów do banku wyznaczonego lub banku, na który ciągniony jest weksel trasowany (w ramach akredytywy akceptacyjnej). W tym wypadku, akredytywa może np. stwierdzać, że weksel trasowany będzie ciągniony na bank otwierający „30 dni po okazaniu”. Jednak w takim wypadku termin zapadalności weksla, czyli termin płatności w ramach akredytywy, nie może być określony dopóki bank otwierający nie otrzyma wymaganych akredytywą dokumentów. Jeżeli akredytywa jest dostępna za okazaniem, czyli spełnia warunki zgodnej prezentacji w banku wyznaczonym a zarazem dokumenty, które miały być dostarczone do tego banku, zostały zagubione (pomiędzy bankiem wyznaczonym a bankiem otwierającym), data płatności (zapadalności weksla) będzie obliczana na podstawie szacunkowej daty dotarcia dokumentów.

Akredytywa może również warunkować, że „jest dostępna przez płatność w banku wyznaczonym 90 dni po dacie otrzymania dokumentów”. Oznacza to więc, że możliwa jest późniejsza data dla prezentacji dokumentów do banku upoważnionego do ich podjęcia.

Akredytywa akceptacyjna (acceptance credit)

Tradycyjne podejście do wystawienia akredytywy terminowej o takim charakterze było związane z tym, że jej beneficjent był zobowiązany do wystawienia weksla trasowanego ciągnionego (od wejścia w życie regulacji UCP 500 a później, UCP 600) na bank otwierający albo potwierdzający akredytywę i zarazem dostarczenia go wraz z dokumentami wymaganymi akredytywą do banku wyznaczonego. Oznacza to w konsekwencji, że weksel trasowany musiał być zaakceptowany przez bank otwierający lub potwierdzający (jeżeli był ciągniony na niego).

Należy przez to rozumieć, że bank dokonujący akceptu weksla trasowanego na niego ciągnionego, miał obowiązek go przyjąć wraz z zaprezentowanymi dokumentami. W konsekwencji zobowiązywał się do dokonania zań zapłaty w terminie wymagalności, uznając zarazem prezentację dokumentów za zgodną z wymogami akredytywy.

Jeżeli zatem akredytywa powołuje się na weksel trasowany ciągniony na inny bank lub być może na bank rembursujący i tenże bank nie potwierdził akredytywy, bądź nie przyjął zobowiązania w rozumieniu art. 12 (c) UCP 600, do jego zapłaty to miał on prawo odmówić akceptu takiego weksla trasowanego.

Z racji istoty wynikającej z reguł UCP 600, dotyczącej tego, że bank – trasat nie akceptuje weksla na niego ciągnionego, wynika, że bank otwierający (w kontekście zobowiązania wyrażonego w art. 7 (a) UCP 600) lub bank potwierdzający akredytywę – art. 8 (a), nie podejmuje się wykonać powyższej czynności, wynika, że banki, które mogą się tego podjąć, nie są zobowiązane do zapłaty za wykonane czynności. Powyższe warunki zostały zawarte w UCP 600 w celu uwypuklenia znaczenia zobowiązania banku otwierającego i banku potwierdzającego (o ile występuje) do zapłaty w terminie zapadalności.

W tym miejscu odwołajmy się do wcześniejszych wersji UCP, aby rozstrzygnąć kwestię, na kogo mógł być ciągniony weksel trasowany: na bank otwierający czy na zleceniodawcę akredytywy (kupującego).Otóż udzielając odpowiedzi warto zwrócić uwagę na pewną stopniową ewolucję w kontekście tego problemu.

Wszystkie wersje aż do UCP 290 (1974 r.) nie rozstrzygały w sposób jednoznaczny powyższej kwestii. Art. 3 (a) (II) UCP 290 różnił się w tej mierze od poprzednich regulacji jedynie tym, że trata mogła być ciągniona na bank otwierający o ile akredytywa przewidywała taką możliwość.

W kolejnej wersji UCP 400 (1983 r.) uczyniono następny krok, co znalazło wyraz w art. 10 (a) (II), którego istota sprowadzała się do podejścia alternatywnego:

  • Weksel trasowany w akredytywie akceptacyjnej mógł być ciągniony na bank otwierający, za jego zgodą na takie wystawienie lub przyjęcie odpowiedzialność za akcept weksla i zapłatę w terminie zapadalności, albo
  • Weksel trasowany mógł być ciągniony na zleceniodawcę lub jakiegokolwiek innego trasata wskazanego w akredytywie.

Podobne podejście możemy zaobserwować w UCP 500 (1993 r.) z ta różnicą, że jak wynikało z art. 9 (a) (IV), weksel trasowany ciągniony na zleceniodawcę nie będzie brany pod uwagę przez banki przy prezentacji dokumentów beneficjenta, natomiast będzie traktowany, jako dokument dodatkowy, który nie podlega uwzględnieniu w akredytywie.

Jak z tego wynika, wcześniejsze wersje UCP dopuszczały możliwość ciągnienia weksla trasowanego na zleceniodawcę. Powodowało to jednakże przez lata mylną interpretację omawianej kwestii ze strony różnych banków.  Prezentowały one stanowisko, że nawet gdy, bank otwierający przyjmie na siebie ostateczne zobowiązanie do zapłaty to dokonają jej tylko wtedy kiedy zleceniodawca zaakceptuje tratę. Z kolei w innych wypadkach spór dotyczył konkretnej daty, gdy trata była ciągniona na zleceniodawcę np. z terminem płatności 120 dni po okazaniu.

Niemniej, należy podkreślić, że akredytywa dokumentowa bezdyskusyjnie pozostaje wiążącym zobowiązaniem banku otwierającego, niezależnym od zdolności lub chęci kupującego do zapłaty. W konsekwencji, aktualna wersja reguł UCP 600 wyeliminowała możliwość ciągnienia weksla trasowanego na jakąkolwiek ze stron, inną niż banki.

Problem, o którym mowa znalazł odniesienie w art. 7 (a) (IV), przez wskazanie, że weksel trasowany w akredytywie akceptacyjnej jest ciągniony na bank otwierający lub bank wyznaczony (potwierdzający) zgodnie z art. 8 (a) (I) (d). W szczególności zaś, został rozstrzygnięty w sposób jednoznaczny w art. 6 (c), który stwierdza, że:

„Akredytywa nie może być dostępna przez weksel trasowany ciągniony na zleceniodawcę”.

Tym niemniej, ze względu na to, że weksel trasowany jest w wypadku akredytywy akceptacyjnej musi spełniać wymogi zgodnej prezentacji, należy wziąć pod uwagę międzynarodowe standardy praktyki bankowej ISBP, dotyczące akredytyw dokumentowych. Od momentu wejścia w życie UCP 600 posługiwano się standardem ISBP 681, który w paragrafie 54 stanowił następująco:

„Może zostać otwarta akredytywa wymagająca weksla trasowanego, jako jednego z wymaganych dokumentów, ciągnionego na zleceniodawcę. Nie może jednak zostać otwarta akredytywa dostępna przez weksle trasowane ciągnione na zleceniodawcę”.

Wspomniany wyżej standard został w 2013 r. zastąpiony ISBP 745, który stanowi wersję bardziej rozbudowaną i zmodernizowaną.

W przedmiotowej kwestii art. B 18 ISBP 745 stanowi, co następuje:

a) „Akredytywa nie musi być wystawiona, jako dostępna przez weksel trasowany ciągniony na zleceniodawcę.
b) Jednak, gdy akredytywa wymaga prezentacji weksla trasowanego ciągnionego na zleceniodawcę, jako jednego z wymaganych dokumentów, będzie on poddany badaniu tylko w zakresie wyraźnie określonym w akredytywie, w przeciwnym wypadku, zgodnie z artykułem 14 (c) UCP 600”.

W związku z powyższym powinniśmy również uwzględnić:

Po pierwsze, treść art. B 11 ISBP 745, który stanowi:

„Gdy akredytywa jest dostępna przez akceptację w dowolnym banku, weksel trasowany powinien być ciągniony na bank, który wyraził zgodę na dokonanie akceptu weksla i tym samym jest gotowy do działania w zakresie swego wyznaczenia”;

Po drugie, treść art. B 12, który w interesującej nas kwestii, stwierdza:

„Gdy akredytywa jest dostępna przez akceptację:

a) w banku wyznaczonym lub w jakimkolwiek innym banku i weksel trasowany będzie ciągniony na bank wyznaczony (który nie jest bankiem potwierdzającym) a ten nie zdecyduje się działać w zakresie swego wyznaczenia, beneficjent może dokonać wyboru co do:

I) ciągnienia weksla na bank potwierdzający, o ile występuje lub wystąpienia z prośbą, aby prezentacja była przekazana do banku potwierdzającego w formie, w jakiej została przedstawiona;
II) prezentacji dokumentów w innym banku, który wyrazi zgodę na dokonanie akceptu weksla na niego ciągnionego i tym samym do działania w zakresie swojego wyznaczenia (ma zastosowanie tylko wówczas, gdy akredytywa jest dostępna w jakimkolwiek banku); lub
III) wystąpienia z prośbą, aby prezentacja została przekazana do banku otwierającego w formie w jakiej została przedstawiona, z wekslem ciągnionym na bank otwierający lub bez niego.

b) w banku potwierdzającym i weksel trasowany będzie ciągniony na ten bank potwierdzający i gdy nie będzie dokonana zgodna prezentacja a zarazem bank nie zdecyduje się na złożenie swojego potwierdzenia, beneficjent może wystąpić z prośbą, aby prezentacja została przekazana do banku otwierającego w formie, w jakiej została przedstawiona wraz z wekslem ciągnionym na bank otwierający lub bez niego”.

Konkludując, mamy zatem pełną jasność w kwestii na kogo mogą być ciągnione weksle trasowane w wypadku akredytywy akceptacyjnej a jeśli będą ciągnione na zleceniodawcę to banki będą je traktowały jako dokumenty dodatkowe niezwiązane z płatnością w ramach akredytywy i będą uważane za dokumenty prezentowane zleceniodawcy na jego życzenie.

Akredytywa z odroczonym terminem płatności (deferred payment credit)

Mając na uwadze fakt, że niezależnie od tego czy weksel trasowany wystawiany jest w ramach akredytywy akceptacyjnej, czy też jest niezależnym instrumentem zapłaty, podlega on określonym regulacjom: konwencji międzynarodowych bądź prawa poszczególnych krajów. W związku z tym wystawianie weksli w taki sposób, aby spełniły wymagane w tym względzie warunki z punktu widzenia ich ważności, napotyka niejednokrotnie na istotne trudności. Toteż w opiniach prezentowanych w ostatnich latach przez wielu specjalistów, podkreśla się, że w zasadzie nie ma potrzeby posługiwania się wekslami czy w związku z akredytywą, czy też, jako samodzielnego instrumentu płatności. Dodatkowym argumentem na rzecz takiego stanowiska jest fakt wprowadzenia przez niektóre kraje opłat wekslowych, co podwyższa koszty transakcji handlowej.

Dlatego też znacznie bardziej preferowana jest inna akredytywa terminowa, czyli akredytywa z odroczonym terminem płatności, z góry ustalonym. Jest ona akredytywą bezwekslową, lecz pod względem wszystkich innych cech, jest identyczna z akredytywą akceptacyjną. Ostateczne zobowiązanie do zapłaty kwoty określonej w akredytywie zaciąga bank otwierający jak również bank potwierdzający (o ile występuje). Podobnie więc, jak w wypadku akredytywy akceptacyjnej bank wyznaczony, który nie jest bankiem potwierdzającym nie zaciąga zobowiązania do zapłaty. W wypadku akredytywy z odroczoną płatnością bank wyznaczony, który honorował dokumenty będzie gwarantował ich zapłatę w terminie zapadalności jedynie wówczas, gdy dokona potwierdzenia akredytywy lub w sposób wyraźny przyjmie na siebie zobowiązanie do zapłaty w terminie płatności zgodnie z art. 12 (a) UCP 600.

Termin zapadalności (płatności) w obu rodzajach akredytyw jest określany w taki sam sposób. Można go, zatem wskazać pewną liczbą dni po prezentacji dokumentów lub po wysyłce towarów a także konkretną datą wymienioną w akredytywie, w zależności od uzgodnień pomiędzy kupującym i sprzedającym.

Inna różnica polega na tym, że w akredytywie akceptacyjnej beneficjent w momencie prezentacji wymaganych dokumentów, otrzymuje tratę zaakceptowaną przez bank otwierający lub wyznaczony, jeśli była nań ciągniona jako na bank potwierdzający lub bankowe przyrzeczenie zapłaty w terminie płatności. Zarówno akcept traty jak i przyrzeczenie zapłaty, nastąpi tylko wtedy, gdy bank przyjął zobowiązanie zgodnie z warunkami akredytywy lub też dokonał wyboru rodzaju przyjęcia na siebie zobowiązania w tym zakresie. Ponadto należy mieć na uwadze, że zarówno weksel trasowany jak i przyrzeczenie zapłaty, mogą być dyskontowane co oznacza, że zlecający dyskonto (sprzedający) otrzyma zapłatę bezzwłocznie, pomniejszoną o odsetki dyskontowe. Niekiedy sprzedający uzgadnia w kontrakcie handlowym, że koszty kredytu kupieckiego, którego udziela sprzedający poniesie kupujący. Wówczas sprzedający dolicza te koszty, równe odsetkom kredytu dyskontowego do ceny towaru i tym samym dokonując dyskonta otrzymuje zapłatę w wysokości ceny sprzedanego towaru.

Aby jednak rozstrzygnąć problem zasygnalizowany w tytule posłużmy się konkretnym przykładem.

Akredytywa będąca przedmiotem rozważań zawierała klauzulę dostępności o następującej treści:

„Available by beneficiary`s   draft at 90 days from Bill of Lading date drawn on LC issuing bank”.

Zleceniodawca został poinformowany przez bank otwierający, że dokumenty otrzymane z banku awizującego zostały uznane przezeń za niespełniające warunków zgodnej prezentacji. Dlatego zleceniodawca ma w terminie 15 dni podjąć decyzję czy akceptuje tak zaprezentowane dokumenty. Wyłonił się w związku z tym problem daty zapłaty kwoty akredytywy jej beneficjentowi. Przedmiotem wątpliwości były, bowiem następujące dylematy:

  1. Czy data płatności powinna być liczona od daty zaakceptowania weksla trasowanego (traty) przez bank otwierający, czy też zapłata nastąpi w terminie 90 dni od daty konosamentu?
  2. Dlaczego, skoro z treści klauzuli dostępności wynika, że mamy do czynienia z akredytywą akceptacyjną wiąże ona datę płatności z datą konosamentu a nie z datą akceptu traty przez bank otwierający?

Według zgłaszającego powyższe problemy, nie mamy tu zatem do czynienia ani z akredytywą akceptacyjną ani z akredytywą za płatność odroczoną.

Udzielając odpowiedzi na powyższe wątpliwości rozpocznijmy od ostatniego zastrzeżenia.

Artykuł 6 UCP 600 w aspekcie dostępności akredytywy stanowi, co następuje.

„b.  Akredytywa musi wskazywać, czy jest dostępna poprzez zapłatę za okazaniem, zapłatę odroczoną, akcept czy negocjację”.

Tym samym nie ma wątpliwości, o jaką akredytywę chodzi. Klauzula dostępności wyraźnie odwoływała się do traty ciągnionej na bank otwierający, zatem ów bank powinien dokonać jej akceptu.

W tym momencie należy wziąć pod uwagę fakt, że dokumenty nie spełniają wymagań zgodnej prezentacji i zgodnie z art. 7 (a) UCP 600 bank otwierający nie jest zobowiązany do akceptu traty.

Niemniej w tym wypadku data zapadalności (płatności) nie jest zależna od tego kiedy trata zostanie zaakceptowana, jest ona bowiem zależna od daty wysyłki (data konosamentu). Dlatego stanowiska banków, że data płatności podana w akredytywie powinna być powiązana z wysyłką, jest całkowicie słuszne.

Kolejny aspekt naszej analizy dotyczy rozbieżności w zaprezentowanych dokumentach. Otóż decyzja w tej kwestii należy do zleceniodawcy, czy akceptuje rozbieżności czy też je odrzuca. W pierwszym wypadku udziela na to zgody bankowi otwierającemu lub może podyktować nowe zasady dotyczące jego aprobaty dla przyjęcia dokumentów usterkowych w ramach szczególnej prezentacji.

Problem ustalenia daty płatności weksli trasowanych (terminowych) w sytuacji zgodnej i niezgodnej prezentacji, aktualny standard praktyki bankowej ISBP 745 rozstrzyga w sposób następujący:

B 4     Gdy weksel trasowany określa datę płatności poprzez użycie rzeczywistej daty, to data ta musi odzwierciedlać warunki akredytywy.
B 5     Dla  weksli trasowanych ciągnionych np. „60 dni po okazaniu”, data płatności jest ustalana następująco:

a)   w wypadku zgodnej prezentacji datą płatności powinna być data „60 dni” po dniu prezentacji weksla do banku, na który jest ciągniony tzn., do banku otwierającego akredytywę, do banku potwierdzającego lub do banku wyznaczonego, który wyraża zgodę na działanie w zakresie swojego wyznaczenia („bank trasat”);
b)   w wypadku prezentacji niezgodnej z akredytywą:
I)    gdy taki bank trasat nie dostarczy zawiadomienia o odrzuceniu, data płatności przypadnie 60 dni po dniu prezentacji weksla;
II)  gdy bank trasat jest bankiem otwierającym i dostarczył zawiadomienie o odrzuceniu najpóźniej 60 dni po dacie zaakceptowania przez bank otwierający zniesienia zastrzeżeń zleceniodawcy; (…).

Jak widać z powyższego zapisu, nie występuje jakakolwiek elastyczność w zakresie kalkulacji daty płatności weksla. W omawianym przypadku oznacza to, że jeżeli trata ciągniona jest „90 dni od daty konosamentu” to data jest określona i nie może być zmieniona, niezależnie od tego czy dokumenty są zgodne czy niezgodne z warunkami akredytywy art. B 4.

Gdyby natomiast akredytywa powoływała się na tratę ciągnioną „90 dni po okazania” to wówczas data płatności byłaby ustalona w sposób określony w art. B 5, czyli:

  1. niezależnie od tego czy prezentacja jest zgodna czy jest niezgodna – data płatności przypadnie 90 dni po dniu prezentacji weksla do banku, na który jest ciągniony, w tym wypadku do banku otwierającego;
  2. w wypadku prezentacji niezgodnej z akredytywą data płatności przypadnie:
    a)   90 dni po dniu prezentacji weksla (brak zawiadomienia o odrzuceniu),
    b)   90 dni po dacie zaakceptowania przez bank otwierający zniesienia zastrzeżeń zleceniodawcy (dostarczono zawiadomienie o odrzuceniu).

Wniosek stąd płynący jest po prostu taki, że data płatności weksla trasowanego (gdy zawiadomienie o odrzuceniu zastrzeżeń będzie dostarczone przez zleceniodawcę do banku otwierającego), będzie data późniejszą (np. o owe 15 dni) od daty ustalonej w wypadku braku takiego zawiadomienia.

Niemniej można również zauważyć, że czyni to akredytywę akceptacyjną mniej wygodną dla beneficjenta w porównaniu z akredytywą odroczoną.

  • Po pierwsze, akredytywa odroczona nie wymaga weksli trasowanych.
  • Po drugie, w wypadku zgodnej prezentacji zapłata będzie dokonana w dacie płatności.
  • Po trzecie, w wypadku odrzucenia dokumentów a następnie ich przyjęcia przed datą płatności, zapłata może być dokonana w dacie płatności.
  • Po czwarte, zapłata może być dokonana również po dacie płatności ustalonej w akredytywie, gdyż jest to uzależnione od daty zaakceptowania dokumentów przez bank otwierający.

 

Andrzej Blajer
© Copyright by Andrzej Blajer

Recommended Posts

Leave a Comment

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

Napisz do nas!

Napisz do nas a skontaktujemy się z Tobą najszybciej jak to możliwe.

Start typing and press Enter to search

akredytywa dokumentowabank awizujący akredytywę